poniedziałek, 10 września 2012

Odchudzona stefanka







Znacie stefankę? Dobra, prawda? Jednak mocno kaloryczna, na redukcję raczej się nie nadaje... ale gdyby ją tak odchudzić? Stefanka przechodzi na dietę i po metamorfozie wygląda, tak:

 Nadal apetyczna, prawda? A nam w boczki nie pójdzie, możemy się nią śmiało zajadać.

Składniki:
-200g mleka 2% (lub chudszego) 100 kcal
-200 g wody- 0 kcal ;)
-100g kaszy manny- 348 kcal
-20g cukru- 80g- lub innego zamiennika słodzik, stevia itp.
-15g cukru wanilinowego- 63 kcal
-opcjonalnie 2 łyżeczki żelatyny- 28 kcal
-łyżeczka gorzkiego kakao- 20 kcal
Przybranie (dowolne), u mnie to było:
-wiórki kokosowe (łyżeczka)
-garść rodzynek

+cierpliwość!

Przygotowanie:
Mleko oraz wodę wlewamy do garnuszka, dodajemy cukier oraz kakao, czekamy aż całość się zagotuje. W tym samym czasie rozrabiamy żelatynę w odrobienie gorącej wody i dodajemy do garnka. Gdy całość się zagotuje stopniowo dodajemy kasze manną, mieszamy dokładnie, aby nie zrobić grudek. Lekko przestudzoną masę wylewamy do dowolnej nie dużej foremki (ja użyłam plastikowego pojemnika do przechowywania żywności około 16cmx11xm). Całość wkładamy do lodówki na kilka godzin a najlepiej na całą noc- jest to niewątpliwie najtrudniejsza część przepisu ;)
Ja dodałam żelatynę, aby masa była bardziej zwarta, jednak można z niej zrezygnować. Dla mnie tak mała ilość cukru jest ok, jeżeli Ty lubisz bardziej słodkie deserki możesz dodać więcej, ale oczywiste jest, że wtedy kaloryczność wzrośnie.

Moja porcja to 1/4 foremki.

Takie ciasto jest idealne jako deserek np. do kawy, ale ja nie mogłam się doczekać i zjadłam na śniadanie, mniam :) z łyżeczką domowej konfitury z jagód.




5 komentarzy:

  1. super ciacho ,ja tez robię różne dania odchudzone przeważnie kupuję produkty linessa z Lidla i twoże różne ciasta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się skuszę i to nawet baaardzo :-)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna! Mogę się poczęstować?
    Jakie tu pyszności u Ciebie!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda nawet lepiej niż oryginał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam stefankę :)
    Muszę ją zrobić znowu :))


    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń